Koszykarski sukces dziewcząt ze Szkoły Podstawowej w Kodeńcu

Dziewczęta ze Szkoły Podstawowej w Kodeńcu zajęły VIII miejsce w Finale Ogólnopolskim Igrzysk Młodzieży Szkolnej w koszykówce 3x3 dziewcząt, które odbyły się w Łomży. Wcześniej wygrały i zajęły pierwsze miejsce w zawodach powiatowych, regionalnych i wojewódzkich, pokonując rywalki i awansując na Mistrzostwa Polski.

Turniej odbywał się w dniach 17 i 18 czerwca. Szkołę Podstawową w Kodeńcu reprezentowały koszykarki w składzie: Nikola Tokarska, Weronika Tokarska, Zuzanna Waszczuk i Anna Ilasz. Dziewczęta przygotowywał nauczyciel wychowania fizycznego Tomasz Golecki, który podkreśla ciężką pracę, jaką włożyły w ten wynik jego uczennice.

- Dziewczyny już od czwartej klasy rozpoczęły przygotowania do tych mistrzostw. Na początku stawialiśmy na gimnastykę, bo na to pozwalały warunki, gdyż nie mamy sali gimnastycznej. Uczennice też dużo biegały, dużo lekkiej atletyki sprawiło, że osiągnęły cechy motoryczne na bardzo wysokim poziomie. Dopiero później zaczęliśmy się bawić w koszykówkę. Wyjeżdżaliśmy na zawody powiatowe i wygrywaliśmy, ale na wojewódzkich trudno było nam się przebić. Dopiero teraz, kiedy dziewczyny są już w ósmej klasie, udało nam się wygrać i pokonać Białą Podlaską. Jest to rezultat naprawdę ciężkiej pracy.

Wzruszenia i szczęścia nie kryje dyrektor szkoły Beata Słomkowska. - Jestem przeszczęśliwa i bardzo dumna z moich uczennic, które pod kierownictwem pana Tomasza dokonały niemal rzeczy niemożliwej. Wygrały najpierw rozgrywki powiatowe, później pojechały na rozgrywki rejonowe i tam wygrały z drużyną, która ma bardzo dobre warunki do trenowania. Potem pojechaliśmy na rozgrywki wojewódzkie do Zamościa. Tam rywalizacja była bardzo trudna, bardzo ostra, ale dziewczyny pokazały klasę i wygrały. To była przeolbrzymia radość, przeolbrzymie osiągnięcie, jak na taką wiejską szkołę, która nie ma hali z prawdziwego zdarzenia.

Dziewczęta rozegrały łącznie 6 meczów. Ich rywalkami były obecne wicemistrzynie Polski oraz dziewczęta grające w kadrze Polski.

- Uważamy, że jak na nasze warunki, to zaszłyśmy daleko. Dzięki zawodom ogólnopolskim odczuwamy ogromną satysfakcję i bardziej w siebie wierzymy. Po wszystkich meczach trener nas zawsze bardzo wspierał. Nigdy nie mówił, że było źle, a przegrana zawsze nas bardziej motywowała. Nie poddawałyśmy się i walczyłyśmy zawsze do końca. Po tych zawodach wreszcie czułyśmy się spełnione. Pan Tomek zawsze nam mówił, że jeśli się wygrywa, to potem jedzie się na zawody na kilka dni, a my zawsze o tym marzyłyśmy – zgodnie mówią koszykarki Zuzanna, Weronika i Nikola.

Szkoła Podstawowa w Kodeńcu była jedyną na turnieju szkołą wiejską. Zwycięzcą finału okazał się zespół z Ostrowa Wielkopolskiego.